Gry pozwalają na oderwanie od trosk świata codziennego. Wirtualny świat stał się szczególnie atrakcyjny ze względu na łatwy dostęp do zróżnicowanych treści. Konsole nowej generacji udostępniają użytkownikom produkcje w wysokiej jakości, a komputery stale polepszają swoje parametry. Czy da się iść z duchem postępu i jednocześnie nie przepłacać?
Komputer, czy konsola?
Komputery stacjonarne posiadały kiedyś olbrzymie rozmiary. Stanowisko do gier to klawiatura, myszka, monitor oraz jednostka główna. Potem nadeszły laptopy, a wraz z nimi minimalizm. Obecnie oferowany sprzęt jest poręczny i wydajny.
Konsole charakteryzują się różnicami w obrębie poszczególnych generacji. Do dnia dzisiejszego olbrzymi sentyment wzbudzają pierwsze modele. Gra online na konsoli wymaga dodatkowo dostępu do Internetu oraz zakupu specjalnej usługi. Urządzeniem wejścia jest kontroler (najczęściej gamepad).
Dla komputerów zakup gier wiąże się najczęściej z wizytą na platformie dystrybucyjnej. Popularne są także klasyczne pudełka oraz specjalne klucze. Wersja cyfrowa jest tańsza od tradycyjnej. Niektóre miejsca przygotowały dodatkowe pakiety, gdzie użytkownik nabywa nie jedną, a dostęp do całej grupy produkcji.
W przypadku konsol istnieje analogiczna opcja. Tani game pass dostępny na konsolach Microsoftu pozwala na poszerzenie biblioteki o setki tytułów. W Przypadku giganta z Japonii możemy liczyć na podobny, choć nie tak ciekawy abonament – PS Plus.
Starcie konsol
W pojedynku konsol na plus Xboxa należy zaliczyć samo wykonanie game passa. Opcja ta prezentuje się korzystnie cenowo, zwłaszcza przy uwzględnieniu początkowej promocji dla nowego konta. Lista gier jest bogata i zróżnicowana. Abonament pozwala na otrzymanie dostępu do ekskluzywnych tytułów, ogłaszanych okresowo.
PlayStation kusi wizją gier dedykowanych. Każdy słyszał o przygodach Nathana Drake’a. Konsola od Sony przygotowała specjalny abonament dla swoich klientów, ale nie jest tak obszerny.
Obie propozycje może wspomóc usługa od Electronic Arts. Daje możliwość grania w tytuły tego studia i jest oferowana na obie konsole.
Zapomniane koszty
Rzadko w kontekście grania spogląda się na ogół wydatków. Tymczasem przy wyborze należy uwzględnić nie tylko same tytuły, ale również sprzęt.
Komputer jest najdroższą opcją, ale najlepiej znosi próbę czasu. Konsole kosztują najwięcej chwilę po premierze. Dobrą opcją może okazać się zakup starszej generacji, jeżeli nie ogranicza naszych potrzeb.
W obu przypadkach sprawdza się jeszcze jedna reguła. Najnowsze produkcje należy i tak zakupić na własność. Abonament jest wygodną formą dodatkową, w której testuje się różne gry. Niestety, ale trafiają one do puli dopiero po jakimś czasie od premiery. W przypadku gier sportowych dla przykładu, czeka się najczęściej niecały rok.
Podsumowanie
Gry coraz częściej zajmują wolny czas ludzi. Wirtualna rozrywka wymaga odpowiedniego sprzętu. Poszczególne tytuły można porównać do książek. Wraca się do nich po latach, ale z czasem przychodzi „nasycenie”.
Alternatywą dla zakupu na wyłączność jest posiadanie specjalnego abonamentu. Usługa pozwala na grę w wiele tytułów, a do tego nieustannie poszerza bibliotekę. Minusem jest stałe zobowiązanie miesięczne. Większość game passów wygasa wraz z końcem okresu płatniczego, a wraz z nimi znika ogólny dostęp do gier.